Nieprzerwanie od 1923... o Wierchach - relacja dla serwisu Portal Katowicki.pl

W ubiegłą środę Benedyktynka niemal pękała w szwach. Michał Jagiełło gościł kolejną postać nietuzinkową. Po jego prawej zasiadł tym razem Wiesław A. Wójcik, znawca gór, propagator twórczości Jana Krzeptowskiego (Sabały), pracownik Centralnej Biblioteki Górskiej i, od 1983 roku, redaktor naczelny rocznika „Wierchy”.

Człowiek związany z górami od dziecka. Od letnich wakacji z czasów dzieciństwa, poprzez studencki klub turystyczny, aż po własne inicjatywy i decyzję o sprzęgnięciu życia z pięknym południem Polski. Choć posiada wykształcenie techniczne, od lat z powodzeniem oddaje się (hobbystycznie i zawodowo) pasjom humanistycznym.

Historia „Wierchów” zaczęła się w latach 20-tych XX wieku. Były kontynuacją „Pamiętnika Towarzystwa Tatrzańskiego”, który ukazywał się od roku 1876 do 1920. Jak możemy przeczytać na stronie internetowej pisma, w okresie międzywojennym w latach 1923-39 ukazało się 16 roczników, zaś pierwszy numer po wojnie ukazał się w roku 1947. Od tamtej pory ukazywały się w miarę regularnie. Archiwalne numery pisma można przeglądać m.in. na stronie Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej.

Obszerny periodyk, przygotowywany bardzo starannie (co podkreśliła na spotkaniu jedna z uczestniczek), wyważony w treści, stanowi jedno z ciekawszych wydawnictw jakie można dostać na polskim rynku. Szczególnie jeśli chodzi o tematykę górską.

Prezentuje artykuły i analizy z zakresu turystyki, teksty historyczne, związane tak z interesującymi postaciami, jak i rozwojem terenów górskich. Uzupełniają je badania naukowe, artykuły przyrodo- i krajoznawcze, speleologiczne i z zakresu ratownictwa górskiego. Nie brak miejsca dla sztuki i literatury. Ważnym punktem jest ochrona przyrody. Tu warto przypomnieć postać Jana Gwalberta Pawlikowskiego, założyciela „Wierchów”, pierwszego redaktora naczelnego (pełnił tę zaszczytną funkcję do roku 1935), który był jednym z pionierów polskiej myśli ekologicznej.

Równie intrygująca była opowieść o powstaniu Centralne Biblioteki Górskiej. Jej początki sięgają roku 1874, gdy (jak czytamy na stronie COTG PTTK): „na wiadomość o powstaniu Towarzystwa Tatrzańskiego, pierwszej polskiej organizacji turystycznej, rozmaite stowarzyszenia alpinistyczne i turystyczne z całej Europy poczęły nadsyłać do Krakowa wydawane przez nie książki i czasopisma”. Wsparcie płynące z całego świata oraz przeszło stuletnia tradycja, czynią z tej instytucji filar – jeden z wielu rzecz jasna – na którym opiera się działalność kulturotwórcza PTTK. Do dziś udało się w niej zgromadzić ok. 25 tysięcy woluminów wydawnictw zwartych oraz przeszło 6 tysięcy czasopism. Choć zbiór, w porównaniu z wieloma bibliotekami miejskimi wydaje się być skromny, to biorąc pod uwagę zakres tematyczny, mamy do czynienia z ogromną kolekcją.


Padło także kilka słów na temat Sabały, ponieważ Wiesław A. Wójcik jest autorem jednaj z najważniejszych publikacji poświęconej tej postaci. Mowa była m.in. o recepcji twórczości Krzeptowskiego, jego ostatnich chwilach czy wyglądu postaci. Odkrycia W. Wójcika pozwoliły rozwikłać sporne kwestie dotyczące choćby tego, czy legendarny góral zażądał obecności księdza przy łożu śmierci. Udało się ustalić ostateczną wersję dzięki relacji Marii Dembowskiej, którą Wójcik cudem odnalazł w korespondencji etnografa Juliusza Zborowskiego.

Kolejne spotkanie Salonu Literackiego już 19 lutego, tradycyjnie o godz. 17:00. Michał Jagiełło gościć będzie Andrzeja Friszke, historyka zajmującego się przede wszystkim burzliwą historią Polski ostatnich lat.


Spotkanie Salonu Literackiego Michała Jagiełły odbyło się 15.01.2014 roku w Benedyktynce, w Bibliotece Śląskiej.





Krzysztof Chmielewski



Komentarze