Od WAB: premiera najnowszej powieści Zygmunta Miłoszewskiego - "Bezcenny"

Autor bestsellerowych kryminałów na tropie największej tajemnicy XX wieku!

26 czerwca – premiera najnowszej powieści Zygmunta Miłoszewskiego Bezcenny





Książka już w tej chwili dostępna jako e-book!

Zapraszamy na spotkanie z autorem 26 czerwca w Empiku Junior o godz. 18.30, prowadzi: Marcin Meller

Zapraszamy do przeprowadzenia wywiadu z autorem i do recenzji książki:

W sprawie wywiadu proszę o kontakt – violetta.wisniewska@gwfoksal.pl, tel. kom. 509 385 724

O książce:

Bezcenny to międzynarodowy thriller łączący najlepsze cechy prozy Dana Browna, Arturo Perez-Reverte i Umberto Eco. W miejsce każdej rozwiązanej zagadki pojawia się kilka następnych, zwrot akcji goni zwrot akcji, a bohaterowie w poszukiwaniu zaginionego arcydzieła wpadają na trop tajemnicy, która najnowszą historię świata wywróci do góry nogami. Możni tego świata zrobią wszystko, aby nie ujrzała ona światła dziennego.

Bezcenny to pełne błyskotliwej erudycji kompendium wiedzy o sekretach historii sztuki. O genialnych artystach, o szalonych kolekcjonerach, o chciwych marszandach, o wielkiej grabieży z czasów okupacji, a także o szwindlu, jakim jest dzisiejszy rynek sztuki.

Bezcenny to także komentarz do rzeczywistości w ironicznym, prześmiewczym i bezkompromisowym stylu, do którego przyzwyczaił nas autor Uwikłania i Ziarna Prawdy.

– Nie ratujemy plam z pigmentów na kawałku drewna. Ratujemy ostatniego więźnia dwudziestego wieku, koronnego świadka historii. Rozumiecie?
Doktor Zofia Lorentz cofnęłaby swoje słowa, gdyby wiedziała, jak bardzo są trafione. Jak doskonale oddaje ich sytuację metafora ze świadkiem koronnym w procesie historii. I że dokładnie w tej samej chwili, kiedy ona z błyszczącymi czarnymi oczami opowiadała niezwykłe dzieje obrazu Rafaela, w zupełnie innym miejscu świata pewien człowiek podjął decyzję. Decyzję, że za wszelką cenę nie można dopuścić do tego, żeby ktokolwiek odnalazł świadka koronnego i odkrył jego tajemnicę. Z punktu widzenia tego człowieka wysoka cena oznaczała skandale dyplomatyczne, kryzysy międzynarodowe i zawirowania na światowych rynkach. To była cena, którą należało się przejmować. Życie paru osób, które spiskowały w brzydkiej metropolii gdzieś w Europie Środkowo-Wschodniej, to nie była dla niego ani cena ani nawet przeszkoda. Zaledwie perypetia.

Komentarze