Gdyby Ludvik van Beethoven był pisarzem, tworzyłby właśnie takie dzieła – prawdziwe uczty dla wyobraźni i intelektu!
Oto okładka książki, która została uhonorowana Nagrodą Nebula za najlepszą powieść 2012 r.
Jest rok 2312. Postęp naukowy i technologiczny otworzył niewiarygodne możliwości. Ziemia przestała być jedyną bazą ludzkości, skolonizowano cały układ słoneczny wraz z planetami i księżycami pomiędzy nimi. Jednak w roku 2312 sekwencja zdarzeń zmusza ludzkość do konfrontacji przeszłości z teraźniejszością i przyszłością. Wszystko to w śmiertelnym blasku wschodzącego nad Merkurym Słońca.
Kim Stanley Robinson – 2312 – premiera 4 października 2013
Oto okładka książki, która została uhonorowana Nagrodą Nebula za najlepszą powieść 2012 r.
Jest rok 2312. Postęp naukowy i technologiczny otworzył niewiarygodne możliwości. Ziemia przestała być jedyną bazą ludzkości, skolonizowano cały układ słoneczny wraz z planetami i księżycami pomiędzy nimi. Jednak w roku 2312 sekwencja zdarzeń zmusza ludzkość do konfrontacji przeszłości z teraźniejszością i przyszłością. Wszystko to w śmiertelnym blasku wschodzącego nad Merkurym Słońca.
Kim Stanley Robinson – 2312 – premiera 4 października 2013
To może być ciekawe. Szczególnie, że książka dostała Nebulę :) Czekam na premierę.
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam, czy tego nie dorwać. Muszę zapytać, kiedy będę egz do recenzji...
OdpowiedzUsuń